Archiwum 08 lutego 2004


lut 08 2004 suka ze mnie(?)
Komentarze: 3

ojj... mozna by tak powiedziec ale nie tylko ze mnie! kurwa... :/ Wczorajszy dzien-porazka czyli potyczka z tym popierdonym Damianem...skonczyla sie tak....: po 3 goidznach od tego jak mial przyjsc... nagle zadzwonil telefon i tak rozstrzesiony (?) Glos....

- Hej dagu$ przykro mi nie moge przyjsc... (smiech) - a dali bylo slychac smiech jakiejs $ooczki :/ a ja na to...

- wypierdalaj szujo i nie chce sie wiecej widziec na oczy! - i wylaczylam sluchawke... wiedzialam od rasu o co choidzlo... a w dupie go mam co mi szkoda takiego pojeba jakich malo :/ Wg.  mnie dobrze postapilam i jestem z teg dumna! Slyszalam glos Agaty... takie dziwki ktora sie do niego przymilala i wiedzialam o co choidzi :] A mam go gdzies... upatrzylam se Men4 ze hoho... moze jako$ da sie ten tego poderwac... ajjjjj...^^ pozyjemy zobaczymy!

I pozdro dla $uczki Agaty =]

 

podkowka : :